Koszykówka

Rycerze za mocni. ŁKS – Rycerze 74:97

W drugim meczu z Rycerzami Rydzyna koszykarze Łódzkiego Klubu Sportowego ulegli swoim rywalom 74:97. Tym samym do kolejnej rundy fazy play-off awansują przyjezdni, a ełkaesiacy kończą drugoligowy sezon.

Od samego początku spotkania grę pod siebie układali goście. Koszykarze z Rydzyny szybkością i boiskowym sprytem zdobywali kolejne punkty i jedynie powiększali swoją przewagę. Na domiar złego ełkaesiacy wyglądali na bezradnych przy zdecydowanie lepiej dysponowanych rywalach. Pierwsze punkty podopieczni trenera Piotra Zycha zdobyli dopiero po trzech minutach kwarty. W dalszych fragmentach pierwszej odsłony meczu łodzianie próbowali gonić wynik, jednak wypracowana na jej początku przewaga radzynian pozwoliła im z dużym spokojem i czternastopunktowym prowadzeniem zakończyć pierwszą kwartę swoim zwycięstwem.

Nieco z tonu Rycerze spuścili w drugiej kwarcie, z kolei biało-czerwono-biali zdołali dotrzymać im tempa. Sporo niedokładności i niecelności spowodowały, że drugie 10 minut gry nie obfitowało w wiele zdobyczy punktowych, a bardziej powolne ciułanie kolejnych „oczek”. Do przerwy Rycerze prowadzili jednak 46:28 i pewnie zmierzali ku awansowi do kolejnej rundy.

Ełkaesiacy mocniej postawili się dopiero po przerwie. Po niej wyszli na parkiet jakby naładowani dodatkowymi siłami i już od pierwszych akcji rzucili się do odrabiania strat. Łodzianie zdołali w tym czasie zdominować swoich rywali i narzucić swoje tempo gry, choć nie trwało to za długo. Przyjezdni ocknęli się z letargu i zdołali nawiązać równą walkę z łodzianami. Do końca partii obie ekipy punktowały już kosz za kosz, przysparzając przy tym trochę emocji.

Czwarta kwarta była już jedynie formalnością. Od samego jej początku inicjatywę mieli Rycerze, którzy zdołali dowieźć swoje prowadzenie do końca meczu i awansować do kolejnej rundy.

ŁKS AZS UŁ SG Łódź – Rycerze Rydzyna
(13:27; 15:19; 29:26; 17:25)