Dwa tygodnie, trzy walki wojowników spod herbu Przeplatanki!

Dwa nadchodzące weekendy będą dla kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego iście pracowite. Trzech wojowników ŁKS-u stoczy bowiem swoje walki w ramach gal dużych i cenionych federacji. Do oktagonów wejdą kolejno bracia Kopera oraz „Kojot” z Włocławka.

Pierwszym przedstawicielem ŁKS-u, który wyjdzie do oktagonu będzie Łukasz Kopera (rekord: 9 zwycięstw -3 porażki). Zawodnik klubu Zenith Łódź zamelduje się w klatce jednej z największych federacji na świecie – ACA. Popularny „Dajmos” stoczy już drugą walkę dla rosyjskiej federacji. Pierwsza poszła po jego myśli, czego dowodem jest poddanie rywala już w drugiej rundzie. Tym razem jednak zadanie będzie dużo trudniejsze. Kopera zmierzy się bowiem z doświadczonym Rumunem – Aurelem Pireta (20-11).
Gala ACA 109 odbędzie się 20 sierpnia w Łodzi. Wciąż można kupić na nią wejściówki oraz transmisje w systemie pay-per-viev.

fot. ACA

29 sierpnia w klatce KSW zamelduje się brat Łukasza – Bartek Kopera (9-5). Co ciekawe przed tym pojedynkiem – „Małpa” zmierzy się z niedawnym rywalem swojego brata – Łukaszem Rajewskim (9-6). To właśnie ten zawodnik uległ Łukaszowi Koperze podczas jego debiutanckiej walki dla federacji ACA.

Dla Bartka pojedynek z „Rajem” może być tym z gatunku „być albo nie być w KSW”. Kopera przegrał bowiem swoje dwie pierwsze walki dla tej federacji i wydaje się, że „Raju” jest zawodnikiem na weryfikacje umiejętności łódzkiego fightera. Nie mniej jednak, obaj wojownicy mają coś do udowodnienia, więc o emocje podczas walki możemy być raczej spokojni.

Studyjną galę KSW 54 można śledzić jedynie w ramach transmisji pay-per-viev.

fot. KSW

Również 29 sierpnia odbędzie się druga już edycja gali Gromda. W bardzo mocno obstawionej klubowymi herbami karcie walk, nie zabrakło Ełkaesiaka. Do walki na gołe pięści przystąpi reprezentant FC Włocławek, popularny „Kojot”! Formuła gali Gromda, to turniej eliminacyjny do walki ze zwycięzcą gali numer 1. Oznacza to, że „Kojot” może stoczyć na niej nawet cztery walki, ostatecznie sięgając po główną wygraną – 100 tysięcy złotych.

Wśród potencjalnych rywali naszego kolegi z trybun znajdują się przedstawiciele Elany Toruń, Radomiaka Radom czy Motoru Lublin. Za „Kojotem” przemawia jednak doświadczenie wyniesione z licznych turniejów bokserskich, których z resztą jest niejednokrotnym medalistą!

Walki „Kojota” obejrzycie dzięki internetowej transmisji pay-per-viev.

fot. Gromda

Dajmos, Małpa, Kojot jesteśmy z wami! Ambicja, walka, bo w sercu jest przeplatanka!